Zderzenie z sarną. Uwaga na dziką zwierzynę!
Zdarzenie drogowe z udziałem dzikiego zwierzęcia może się zdarzyć każdemu. Wczoraj 21-letni kierowca mercedesa przekonał się o tym na własnej skórze. Z samego rana potrącił sarnę, która wbiegła mu wprost pod koła. W wyniku wypadku kierujący trafił do szpitala na obserwację. Pamiętajmy, że na drodze najważniejsze jest skupienie oraz zmniejszenie prędkości w miejscach szczególnie narażonych na nagłe pojawienie się dzikiej zwierzyny.
25 kwietnia łascy policjanci wyjaśniali skutki zdarzenia drogowego, do którego doszło około godziny 6:00 w Rososzy. 21-letni kierujący mercedesem zderzył się z przebiegającą przez drogę sarną a następnie stracił panowanie nad pojazdem i dachował. Na szczęście nie doszło do tragedii. Mężczyzna trafił do szpitala na obserwację. Policjanci zabezpieczyli ślady oraz zatrzymali dowód rejestracyjny pojazdu z uwagi na uszkodzenia powstałe na skutek zdarzenia. Zwierzę uciekło.
To nie pierwsze takie zdarzenie odnotowane tej wiosny przez Policję w powiecie łaskim. Od 21 marca tego roku funkcjonariusze interweniowali 6 razy w związku ze zgłoszeniami dotyczącymi zdarzeń drogowych udziałem z dzikich zwierząt. Do większości z nich doszło wczesnym rankiem bądź późnym wieczorem.
Apelujemy! Podczas podróży, zwłaszcza w terenach leśnych, pamiętajmy o kilku zasadach bezpieczeństwa:
- Dzikie zwierzęta są najbardziej aktywne o zmierzchu i o świcie, kiedy spędzają czas na żerowaniu. Zwracajmy wówczas baczną uwagę na pobocza.
- Oślepione przez światła reflektorów zwierzę rzadko ucieka, w większości przypadków zatrzymuje się i staje w bezruchu.
- Jeśli zobaczysz przebiegające przez drogę zwierzę bądź czujny, zwolnij i jedź ostrożnie. Pamiętaj, że sarny, jelenie i dziki żyją w stadach i za pojedynczym osobnikiem mogą podążać kolejne.
- Zwracaj uwagę na znaki, dostosuj prędkość do panujących warunków. Przyczyną zdarzeń drogowych z udziałem dzikich zwierząt jest przeważnie nadmierna prędkość, która ogranicza możliwości manewru w przypadku pojawienia się zwierzęcia na drodze oraz wydłuża drogę hamowania rozpędzonego auta.
- Znak A-18b, nie tylko ostrzega kierowcę o możliwości napotkania na drodze dzikich zwierząt, ale także nakłada na niego obowiązek jazdy z zachowaniem szczególnej ostrożności. Jesteśmy zobowiązani do zwolnienia i bacznego przyglądania się sytuacji na drodze. Kierowca w każdej chwili musi być gotowy do awaryjnego hamowania.
sierż. szt. Bartłomiej Kozłowski